Resident Evil
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Samotnicy dnia dzisiejszego, wy, odosobniający się, ludem wy kiedyś będziecie: z was, któryście się sami wybrali, powstanie lud wybrany - a z niego nadczłowiek.
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Okolice Golden Gate

Go down 
4 posters
AutorWiadomość
Cristina

Cristina


Liczba postów : 6
Join date : 09/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptySro Lis 10, 2010 6:10 pm

Zimne krople deszczu i wiatr. To właśnie czuła idąc z zamkniętymi oczami po moście. 230 metrów pod nią znajdowała się woda, również chłodna, ale i brudna - pełna krwi i śmierci. Nie widziała dużo przed sobą, wszystko spowiła poranna mgła.
Cisza - tego potrzebowała. Za każdym razem dzień zapowiadał się niewinnie, a i tak po pewnym czasie musiała znowu się ukrywać. I znowu. I znowu.
- Miau?
Otworzyła oczy i spojrzała w dół. Tak, to on. Mały, czarny jak noc kotek z białą plamką na nosie i lewym uchu. Nawet nie słyszała, że za nią szedł.
Usłyszeć kota...ale jestem głupia
Wzięła go na ręce i pocałowała w czółko.
- Kochany...
Powrót do góry Go down
Śmierć&Życie

Śmierć&Życie


Liczba postów : 17
Join date : 02/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyCzw Lis 11, 2010 6:15 pm

Wraz z kotem pojawił się pies. Lecz nie wyglądał już tak niewinnie jak czarna znajda.
Dotarło do Ciebie, że chorować zaczęły również zwierzęta. Ciszę przerwał warkot zwierzęcia.
Niegdyś piękny bernardyn teraz krwiożercza bestia. Gdzieś niedaleko coś wybuchło.
Miałaś niewiele czasu do zastanawiania się co robić.
Powrót do góry Go down
Cristina

Cristina


Liczba postów : 6
Join date : 09/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyCzw Lis 11, 2010 10:37 pm

Fuck!
Mogła bić się z myślami, przeklinać i wściekać się na cały otaczający ją świat - co zwykle miała w zwyczaju. Ale nie dziś, nie teraz.
Kot zaczął się szarpać w jej ramionach, drapiąc szalenie pazurkami, rozglądając się nerwowo za drogą ucieczki.
Znalazł i nic nie mogło mu stanąć na przeszkodzie w dotarciu do bezpiecznego miejsca.
- Graham! Głupi kocie, wracaj! - Cristina zakodowała, że zwierzątko wybiło się tylnymi łapami od poręczy na moście i zaczęło elegancko biec, łapka za łapką, w stronę napiętej jak struna liny. Lina była umieszczona pod ostrym kątem, także Graham był już coraz wyżej i dalej od psa.
Oczy Cristiny przysłoniła dziwna mgła, inna niż ta co zwykła widywać o poranku. Naszła ją ochota na powtórzenie wyczynu kota.
Ale jednak pierwszym odruchem było powolne wycofywanie się od bestii.
Powrót do góry Go down
Śmierć&Życie

Śmierć&Życie


Liczba postów : 17
Join date : 02/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyPią Lis 12, 2010 8:20 pm

Warkot stawał się głośniejszy aż w końcu pies zaczął głośno ujadać. Ruszył w Twoją stronę psim galopem.
Hałas zacząć przyciągać inne psy jak i ludzi którzy nie mieli zbytnio dobrych zamiarów.
Wyglądali tak ohydnie, że miałaś ochotę zamknąć oczy i biec przed siebie.
Powrót do góry Go down
Cristina

Cristina


Liczba postów : 6
Join date : 09/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyPią Lis 12, 2010 11:14 pm

Po omacku wyjęła z torby na ramię mały pistolet, który zawsze nosiła ze sobą. Nie lubiła go używać, ponieważ zabijał. A Clarisa dobrze mordowała wrogów. Już za pierwszym strzałem.
- Nie karzcie mi tego używać... - mówiła już biegnąc w stronę psów. Nie uciekała od nich, stawiała im czoło.
Graham spoglądał na nią z góry.
- Raz .... śmierć ... - dysząc, chwyciła wolną ręką poręcz mostu i wskoczyła na niego. Scena wyglądała jak na wyciętą z filmu.
Zaczęła biec, podobnie jak kot noga za nogą, strzelając do bestii. Źle się z tym czuła.
Powrót do góry Go down
Śmierć&Życie

Śmierć&Życie


Liczba postów : 17
Join date : 02/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyNie Lis 14, 2010 6:29 pm

Wszystko byłoby fajnie gdybyś umiała obchodzić się ze swoim darem który jak to bywa kaprysi.
Szło Ci bardzo dobrze, wydawałoby się że wręcz idealnie kiedy się...potknęłaś.
Zaczęłaś odczuwać wysokie skoki adrenaliny w swoim ciele, rozległ się huk, ujadanie psów nie ustępowało...
Powrót do góry Go down
Cristina

Cristina


Liczba postów : 6
Join date : 09/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyNie Lis 14, 2010 7:22 pm

W jednej chwili straciła grunt pod nogami, ale w ostatnim momencie chwyciła się poręczy mostu. Broń, już nienabita, chlupnęła gdzieś pod nią.
- Wiszę 200metrów nad wodą... - powiedziała spokojnie, jak gdyby nic. Starała się po prostu uspokoić.
- To tylko 200metrów, a może aż 200metrów? - kiedy zaczęła polemizować ze samą sobą, dobre samopoczucie prysło.
Matko, Ja WISZĘ!
Słyszała bardzo wyraźnie agresywne szczekanie psów. Źle zrobiła spoglądając w dół.
- Oh fuck! Ohh.... źle oj, jest bardzo źle. - jej histeryczny śmiech przeraził ją.
Puścić się i zginąć tonąc czy może od razu roztrzaskam się o lustrzaną powierzchnię rzeki?
Miała nadzieję, że coś odwróci uwagę bestii.
Jedyne co mogła zrobić to przejść niżej, by pierwsze ataki na nią zakończył się fiaskiem. Westchnęła i próbując cokolwiek dojrzeć w tej mglistej zupie, zeszła o metr w dół. Dalej już nic nie było.
Powrót do góry Go down
Matty
Służby specjalne
Matty


Liczba postów : 3
Join date : 06/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyNie Lis 14, 2010 8:27 pm

Śmigłowiec korporacji Umbrella wylądował niedaleko Golden Gate. Wyszedł z niego potężnie zbudowany mężczyzna, ubrany w czarna skórzaną kurtkę, skórzane spodnie, czarny T-shirt oraz buty z wysoką cholewą. Uzbrojony był w strzelbę oraz pistolet maszynowy. Odczekał aż helikopter odleciał, a on sam zaczął rozglądać się za jakimś środkiem lokomocji. Niedaleko lądowiska leżał na ziemi nieużywany Harley.
To powinno się nadawać Pomyślał podchodząc do motoru. Po krótkiej analizie stwierdził iż jest całkowicie sprawny. Nie czekając na nic, wszedł na motocykl i pojechał w stronę Golden Gate. Po chwili doszło do niego szczekanie psów. Przyspieszył więc, a gdy wjechał na most zauważył w oddali chmarę Zarażonych i stado wściekłych psów atakujących jakąś kobietę...
Jeszcze bardziej przyspieszył motocykl, chwycił za pistolet maszynowy i gdy znalazł się w odpowiedniej odległości nacisnął spust... Pociski wystrzeliwane z broni trafiały prosto w głowy Zarażonych.
Mężczyzna zatrzymał motor dopiero wtedy gdy znalazł się obok atakowanej kobiety.
Powrót do góry Go down
Śmierć&Życie

Śmierć&Życie


Liczba postów : 17
Join date : 02/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyNie Lis 14, 2010 8:52 pm

Niedobitki zombie zaczęły się wycofywać by zrobić miejsce dla kogoś większego....

Okolice Golden Gate Resident-Evil-Afterlife-First-Peek-200x133

Przy nieustających wybuchach gazu ciszę przerywał przykry dźwięk ciągnięcia stali po ziemi.
Nie było drogi ucieczki. Musieliście stawić czoło temu monstrum.
Powrót do góry Go down
Matty
Służby specjalne
Matty


Liczba postów : 3
Join date : 06/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyNie Lis 14, 2010 9:02 pm

Odwrócił się do kobiety.
- Zostań na miejscu.- Powiedział. Jego głos był...dziwnie spokojny.
Dane którymi dysponował nie mówiły nic o bestii która właśnie na niego zmierzała. Zszedł z motocyklu, postawił na stopce i przeładował swój pistolet maszynowy. Wycelował i wpakował cały magazynek w brzuch potwora.


Ostatnio zmieniony przez Matty dnia Nie Lis 14, 2010 11:21 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
James
Służby specjalne
James


Liczba postów : 4
Join date : 05/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyNie Lis 14, 2010 11:15 pm

Helikopter korporacji cały czas nadzorował z góry poczynania Mattego. James wolał mieć pewność że nowy nabytek nie skończy zbyt szybko na złomie a cel nie ucieknie.
-Nasza maszyna do zabijania nieźle sobie poczyna.-Odparł James do towarzyszącego mu najemnika.
Po chwili ujrzeli dziwne monstrum które stanęło przed mężczyzną w dole. Oficer wychylił się ku pilotowi -Masz tu jakiejś pociski ? Jak tak to bądź gotów rozwalić to gówno w dole na mój rozkaz.-
Powrót do góry Go down
Cristina

Cristina


Liczba postów : 6
Join date : 09/11/2010

Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate EmptyPon Lis 15, 2010 8:20 pm

- Dzięki.... - słowa były skierowane bardziej ku otoczeniu niż do jakiejś konkretniej osoby.
Zostać w miejscu, łatwo powiedzieć..!
Wdrapała się ciutkę wyżej, by móc dać odpocząć rękom. Usiadła na niepewnym, stalowym pręcie. Zamknęła oczy i wsłuchiwała się w rozgardiasz.
Nie widziała zbyt dobrze, co działo się na moście, kim lub czym jest wybawiciel i z czym się zmagał.
Helikopter?
Nie było sensu machać w jego stronę, pewnie nie było jej widać. Zresztą każdy gwałtowny ruch ze strony Cristiny mógł się skończyć tragicznie.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Okolice Golden Gate Empty
PisanieTemat: Re: Okolice Golden Gate   Okolice Golden Gate Empty

Powrót do góry Go down
 
Okolice Golden Gate
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Resident Evil :: Świat :: San Francisco-
Skocz do: